Komentarze: 13
Jestem zla i smutna i nie kce mi sie pisac:( Moze jutro jak spotka mnie cos milego chociaz watpie:( Znowu zlapalam dol i to z wielu powodow:( Do zobaczenia za tydzien jak mi minie:(
Jestem zla i smutna i nie kce mi sie pisac:( Moze jutro jak spotka mnie cos milego chociaz watpie:( Znowu zlapalam dol i to z wielu powodow:( Do zobaczenia za tydzien jak mi minie:(
No i juz po:( Tyle sie czekalo na ta wigilie. I juz po:( A skodha. Ja kcem jeszcze! Kolacja przebiegla spox. Pozartowalismy sobie. Nawet mam powiedziala mi, ze od tej strony mnie niezna:) No bo zawsze pyskata i krzykaczka a teraz to se zartowalam:) Ja zawsze zartuje tyle ze nie z rodzina;P A tak w ogole to przed chwila przyszlam z pasterki, tyle ze na nia nie dotarlam przez kumpele i obeszlam cale miasto. I teraz jestem zamarznieta i z ledwoscia pisze na klawaiaturze:P A prezenty tez spox:) Od psyjaciolki dostalam swiecznik, od kolezanki pudelka kolorowe w zwierzatka na takie rozne szpargaly (a mam ich duzo!:), no a od rodzicow papcie myszki i kase na komore:) Wreszcie!:) A przed chwila to poklocilam sie wlasnie z psyjaciolka. Takie chamstwo mi odstawic! Wkurzyla mnie niezle. Mialam isc na sylwestra do kolegi (z ktorym wlasnie sie spotykam:) z nia, ale chyba nie pojde. Wiem, ze nie powinnam sie tym przejmowac ale nie chce sie wkurzac niepotrzebnie i schrzanic se sylwester! Byc moze pogodze sie z nia do tej pory, ale tym razem postanowilam byc twarda i sie nie dac:)
Dzieki Bidus, ze przynajmniej ty bylas ze mna i ze dodawalas mi otuchy dzieki czemu powstrzymalam sie przed walnieciem tym dziewczynom;P No a wszystkim zycze wszystkiego najlepszego i wszystkiego naj naj naj...w nadchodzacym nowym roku!!!!
Cze!!!! Ale fajne, juz jutro swieta. Wreszcie!!!!!! Koffam je tak bardzo:) A moje spotkania udaly sie dobse;) Bylam dwa razy na lodowisku z kumplem:) Starsnie mnie teraz nozki bola;(( Jedzilam ciut na lyzwach. Dzisiaj tesh mam isc o 18 ale chyba nie mam sil:) Trza isc gdzies indziej:) A tak w ogole to w porzo u mnie. Przez najblizszy tydzien chyba na kompa ne wejde bo braciszkowie go zajmuja:) A z nimi lepiej sie ne klocic;) No Delfi koffanie ciesze sie, ze chodzisz z tym marcinem:) Wielkie buziaki dla ciebie i da niego:** :) ja zobace z ktorym chloapakiem mi wyjdzie;) Jest jeden ktory mi sie podoba, ale na razie jestemy na etapie kolezenstwa;) A i wsystkim zycze udanych swiat i wystrzalowego sylwestra!!!!!!!!!!!!!!!!!!! upijcie sie do nieprzytomnosci, ze nic nie bedziecie pamietac. O kuzwa juz jestem spozniona umowilam sie z klega. Papa koffani!!!!!
Siema!!!! Wreszcie jest o czym pisac:)) Wczoraj byla wigila klasowa. Super bylo!!!!! Swietnie sie bawilam z kolezankami i kolegami. Nigdy nie bylo tak super jak dzisiaj:) Dostalam sliczny srebrny lancuszek z literka K od kolegi Czarnego:) (ma na imie Kamil:) Wielkie buziaki dla niego za to:) A tak w ogole to chlopakom cos chyba odpiernicza na swieta!! Umowilam sie juz na 3 spotkania a 4 niestety nie dojdze do skutku:( Mialam isc do kina z psyjacielem:))) Ale jest nie czynne:(( Buuuu....a najbardziej akurat mi na tym zalezalo:) ( Bidus moze ten urywek notki przeminoac bo wszystko juz wie:). Dzisiaj mam spotkanie o 18, jutro o 18 a w pon. o 15:) Szok!!! Jak ja sie wyrobie, tym bardziej, ze juz moje ukoffane swieta lada dzien;) Wczoraj polazilam troche po sklepach i kupilam psyjaciolce prezenik. Dziekoffka Asiu za pomoc wyboru:* Dzisiaj tez ide ale juz z psyjaciolka:), zeby kupic prezenciki dla mamy, starszego i kolezanki:) Lubie chodzic za prezentami. W ogole lubie komus je dawac:) Ale wczoraj bylo strasznie mi smutno rozstac sie z klasa i wszystkimi kolegami z szkoly:( Tam wszyscy mnie wysciskali na pozegnanie, ze chce jeszcze!:) Psykro mi sie zrobilo, ze tyle wolnego i jush ich nie zobacze. Z wyjatkami oczywiscie bo bidusie bede widziec codziennie:P Jarciu ciesze sie, ze jestes juz w domciu. Tesknilam za toba!!!! Wpadnij do mnie kiedys, mamy tyle se do opowiedzienia:) No i dla wszystkich buziaki i pozdrowionka. Koffam was!!!!:****
Czeeee!!!! Dawno mnie tu nie bylo. Steskniliscie sie co nie??? Na pewno ale nie kcecie sie przyznac:) U mnie nic nowego. Ostatnio nie mam czasu by wchodzic na bloga. Ale wasze notki czytam!!! Od czasu do czasu wpadne by cos skomentowac. Juz nie dlugo swieta. Siuperrr. A i wreszcie spadl snieg!!!! Jupiiii. Malo go ale zawsze cos;))) Jutro leci film z moim ukoffanym Davide Morse!!!! Jeeeee.....Juz se robie zapas lizakow. Moj koffaniutki:)))) Wczoraj taki chlopak z pierwsze kasy poprosl mnie, zebym zaprowadzila go do weterynarza bo on nie wie gdzie jest:))) Ale swietny byl ten chlopak:) W ogole go nie znam a taki milutki i wygadany:) Od razu mi humor poprawil. Oby bylo wiecej takich osob!:)
Dobra lece bo nie mam o czym pisac. Wroce tu jak wroci moje natchnienie;) 3majcie sie koffani!!!