lara

        Jeeeeaaaaaa jestem na kompie!!!! Szkoda, że tak rano i nikogo nie ma na ircu ale jestem. Za to napisze wam bloga:) Yyyyyyy....... nie wiem o czym. Nie mam natchnienia. Oooooo..... nie dlugo wam o czymś napisze, ale to pózniej bo teraz jeszcze nie jest to pewne:) Hmmmm..... no to was wsztystkich pozdrowie:

A wiec: Aidę, Bidkę, Maliba, Czubka, Cybera, Kicie, Miśke, SmoQ, Delfi koffaną, Orta, Jarcie też koffaną i wszystkich innych których nie wypisalam, ale śpieszę się do szkoly więc wybaczcie:)) Pozdróffka:***

            Hejaaaaa wszystkim!!!!! No i sie doigralam. Dostalam zakaz na kompa na dlużejjjjjj niż na miasiąc:)))) Także będe rzadko odwiedzać bloga ( jedynie wtedy jak braci nie będzie w domu bo oni mnie pilnują:), ale będe. Nie powiem że żaluje tego co zrobilam bo tak nie jest. Oplacalo sie dla tej chwili przyjemności:) W moim zyciu ostatnio wiele się zmienilo. Poznalam kilka nowych osób więc nie będe sie nudzić. Ale za to będe za wami strasznieeeee tesknić. Wpadajcie do mnie na chate, to przynajmniej jakoś bedzie można pogadac. Wszystkich zapraszam:))) Trzymajcie sie cieplutko koffani :*******

              No i powakacyjny wir rozkręca się na dobre. Rano nie można się wylegiwać do poludnia, bo przecież czeka tysiąc obowiązków i zajęć... Na nowy rok szkolny nie ma rady. 

             Ale to nowy rok. No wlaśnie - nowy. Rok, w którym wiele się może zdarzyć, który zaskoczy wielokrotnie, w którym nieraz bedziemy śmiać się i plakać, poczujemy się szczęśliwi i zawiedzeni, kochani i samotni. To fantastyczne zaczynać coś nowego, kiedy tyle nadziei i wiary, tyle marzeń i pragnień... Niech one będą silą. Niech każą się cieszyć, chociaż z pozoru nie ma z czego. Ja się cieszę!!! I przesylam - dla wszystkich mnóstwo pozytywnej energii. Czujecie?

            Chcialabym tu zamieścic pewne slowa z piosenki. Oto one:

"Pochyl sie nad sobą i pochyl się w sobie i dowiedz się teraz od siebie co jest oblędem. Oblędem jest udawać, że jest się kimś innym niż tym którym jest sie. Oblędem jest dawać się bezwladnie ponosić slowom nie slysząc ich. Oblędem jest przymykać powieki na to co skacze do oczu, żeby być zaobaczonym. Oblędem jest być nieprawym będąc prawym cialem obdarzonym albowiem cialo każde jest prawe. Oblędem jest glosić rzeczy przez siebie samego nie odkryte i dlatego nieoczywiste i dlatego nieoczywiste. Oblędem jest nieliczyć się z drugim czlowiekiem...."

                                                                                                                                           "Ostatnie slowa"

                                                                                                                                            GRAMMATIK

    Brrrrr....jak mi zimno. Komputer już mi nie wystarcza do ogrzania:) Potrzebny mi ktoś inny. Jeden taki czubek mi robi za kaloryfer ale sie dobrze nie sprawuje. Trzeba go przeczyśic:)))) Ale pogoda nam sie zrobila, teraz to z przyjemnością siedzi sie w domku. Kto jest chetny do ogrzania to do mnie sie zglosić ( ale po naprawie mojego obecnego kaloryfera). Nudzi mi się. Powoli wraca mi humorek. Hehe... zobaczymy na jak dlugo:) Dzisiaj sie zwolnilam z dwoch ostatnich lekcji. W szkole można oszaleć, wtajemniczeni bedą wiedzieć czemu:)) Babka od religii chciala mi dzisiaj dac uwage. Niby za to, że przeszkadzam jej w kontaktach z uczniami:)) Glupia baba. Ooo mam pomysla. Zatrudnie Osame bin ladena i zrobie na nia zamach. Już to widze jak topi sie w wannie bawiac sie swoją gumową kaczuszką a ja bedę wcinać fistaszki.....snif snif.  Oj oj co ja wypisuje, coś ze mną nie tak. Lepiej kończe bo wygadam się ze wszystkich moich planów. trzymajcie się wariaci. papa