Archiwum 23 października 2002


paź 23 2002 I to by bylo na tyle....
Komentarze: 6

               Wszystko co zaczyna się dzieć musi mieć kres.

Hejjjj Wam!!!! Co tam u was? U mnie wlaśnie zakończyla się kolejna rzecz w moim mlodym życiu. Mialam chlopaka. Mialam bo wlaśnie się rozstaliśmy. Niewiele osób o nim wiedzialo pewnie dlatego, że krótko z nim chodzilam. Czy jest mi z tego powodu smutno, że z nim już nie chodze, smutno albo przykro??? Raczej nie. Nie darzylam go gl,ebszym uczuciem, jedynie dobrze się z nim bawilam. I nic więcej. Owszem, będe tęsknić za wspaniale spędzonymi chwilami ( Bida wie o co chodzi:)), ale nie żaluje że z nim już nie jestem. No może troche:) Ale wszystko jest ok. Teraz jestem WOLNA i strzeżcie sie chlopcy bo lara przybywa:))) Pewnie chcecie wiedzieć czemu zerwaliśmy. No więc się nie dowiecie. Dobra kończe. Papa

Ps. Pozdrawiam wszystkich moich znajomych. Koffam was!!!!!!!!!!

*lara* : :