Ufff

     Dzisiaj meczacy dzien byl. Poniedzilaek jak to poniedzialek. Full glupich lekcji. No i niedzie powinno spedzac sie przed ksiazkami. Tym razem jednak tego nie zrobilam i lazilam se caly dzionek z kumplami. Wieczorem jakos mi sie nie chcialo uczyc wies polozylam sie spac i muzyczke wlaczylam:) Ano i dobrze zrobilam bo jakos dzisiaj nauczyciele na lekcjach zapomnieli i o mnie i o sprawdzianach ktore mialby byc:) No wiec pelen looz z wyjatkiem klasowy z polaka no i 3 polakow.Fuuuu...... Na jutro powinnam zakuwac w chuj duzo materialu nowego z histy na powtorzenie i i stare temay na spawdzian. powinnam ale nie bede bo tak sie zlozylo ze sa jutro zawody/. Glupia pipa mnie na nie zapislala. Nie mam ochoty isc no ale myslac o ten nauce to chyba pojde z przyjemnoscia:) Zaraz lece do szkolki przygotowac dekoracje na przedstawienie, oczywiscie jesli nie bede miala lepszej oferty na wyjscie gdzies;) 3maj cie i paaa!!!! Ps. Zapraszam na tamtego bloga:PPPPPP  No co trzeba sie reklamowac;)