gru 28 2002

Powracam by znowu zniknac:)


Komentarze: 13

   A kuku, to znowu ja:) Wrocilam:) Nie na dlugo. Nie mam czasu a po za tym kompa wolnego:( Humorek mi sie juz poprawil ciut:) Bylam dzisiaj z kumplem na zakupach i kupil mi sliczna maskotke reniferka:) Koffany jest:) No a pozniej lazilam z nim caly dzien:) No to ten sam z ktorym bylam na lodowisku:) Spotykamy sie ale czy ze soba jush chodzimy? Chyba nie, sama nie wiem:) Ostatnio chodze bez bazy:) Niedlugo sylwek a ja nie wiem co robic. Wszyscy mnie namawiaja, zebym szla walsnie do niego czyli do Bartka. Mam takie chamskie przeczucie, ze bedzie glupio. A po za tym mam ochote pierwszy raz spedzic sylwestra w domciu i sie nie najebac:) No a ale kumple i psyjaciolka i tak mnie wyciagna. I co robic? Sila wyzsza:) Niestety moj brat zalatwil se cham chorobowe do konca stycznia:((( Boshe, pracowac mu sie nie chce:( I nie bedzie juz codziennie netu. Buuuuu......

Bardzo sie za wami stesknilam. Jestescie bardzo koffani. Dzieki za wsparcie jak mialam dola:****

*lara* : :
31 grudnia 2002, 00:21
witaj larus!!moze to dziwne ze pishe ale to naprawde ja:)hehe ale bez sensu :)no dobra fajnie wygladash z bartusiem i zycze Ci bys spedzila fajnie tego sylwka bo pewnie sie jush nie zobaczymy upij sie do upadlego i zrob cos szalonego słuchaj mnie ja dobrze ci radze ok koncze papapa :*
30 grudnia 2002, 22:00
Koffam was i tez wzycze udanej zabawy:*
Kumcia
29 grudnia 2002, 12:03
ram powino byc Sylwku
Kumcia
29 grudnia 2002, 12:02
mi tylko pozostalo ci zyczyc ZAJEBISTEJ ZABAWY NA SYKWKU
29 grudnia 2002, 09:40
A teraz coś do delfi .. Delfi bałwanie jeden nie siedzish na chacie w sylfka robie impre u kasi więc bez wykrętów idziesh i koniec a jak co to z twoimi starymi pogadam !
29 grudnia 2002, 09:39
Nic dodac nic ując..podłaczam sie do komenta jarci =) Wielkie pozdro dla ciebie larus =*
29 grudnia 2002, 00:43
Kochana Larusiu chyba Cie dzisiaj (znaczy wczoraj) rano z nim widzialam... przez szybke w sklepie... ;))) Mam nadzieje, że braciszkowi uda sie czasami wyrwac kompa z rak;)))) a tak poza tym to życzę udanej jednak zabawy i wystrzałowej imprezki!
29 grudnia 2002, 00:04
i tak powino byc :)
28 grudnia 2002, 23:50
No kurna, przekonaliscie mnie:) Ide na sylwka;)
28 grudnia 2002, 23:50
hihihihi
28 grudnia 2002, 23:28
no co ty nei siedz w chacie..na takie zamulaste spedzanie sylwka przyjdzie pora zjak bedziesz juz struszka.. a teraz szalej!! buuuuu jestescie z soba :( qrcze czuje sie zadrosny buhaha no dobra bez jaj.. baw sie dobrze i znac zawsze troche zcasu zeby skrobnac jakas notke
kamciarka
28 grudnia 2002, 22:47
Siupelek, ze jush wsysko OkEy:D Życze Ci wypasionego sylwestra i jestem za tym, zebys poshla na ta impressske i siem swietnie bafila:)
28 grudnia 2002, 22:40
Z tego,co do tej pory sie dowiedziałam,to chyba jednak juz ze sobą chodzicie=))) Wiesz...Swoje juz też przeżyłam=))))))Spędzanie sylwestra w domu mam juz po dziurki w nosie,ale mnie chyba nigdzie starzy nie puszcza=( Zawsze jakies wąty mają=( No ale co poradzę,ważne,ze jest dla kogo życ=)))) Pozdroofka:*

Dodaj komentarz